Po trzyletniej przerwie postanowiłem wrócić. To moja druga wyprawa do Łodzi na to niesamowite wydarzenie.
Niesamowitą frajdę mi sprawia możliwość nacieszenia dwóch zmysłów jednocześnie. Mam tak gdy widzę wyjątkowe auta, brzmienie ich silników… Jednak moje receptory wzroku i dźwięku zachwyciło ponownie Łódzkie wydarzenie. Ściąga na nie niezliczona ilość ludzi, którzy spacerując po centrum mogą podziwiać nie tylko piękne, odnowione kamienice na Piotrkowskiej. W tym roku organizatorzy zamontowali instalacje także w parkach przepięknie podświetlając roślinność. Taki spacer wzmaga sporo emocji, a także niezliczoną ilość inspiracji do nocnych zdjęć. Tutaj każdy może uwiecznić obrazy malowane światłem. Światłem niecodziennym, kolorowym, migoczącym…. Zapraszam do poniższej galerii:
Zachęcam do obejrzenia Fotoreportarzy, oraz do odwiedzenia profilu na Facebooku.